8 praktycznych rad jak osiągnąć sukces zawodowy

Zanim przejdziemy do clue wpisu warto wyjaśnić parę istotnych kwestii.

Zacznijmy od tego, co zakwalifikowałbym jako sukces zawodowy. Odpowiedź nie jest prosta, bo prawdopodobnie każdy ma trochę odmienną definicję tego pojęcia, ale w moim rozumieniu jest to wypadkowa następujących czynników:
  • wynagrodzenie + benefity finansowe
  • możliwości podnoszenia swoich kwalifikacji (miękkich i twardych)
  • charakter pracy zgodny z zainteresowaniami
  • perspektywa awansu
  • atmosfera w pracy
  • organizacyjne uwarunkowania pracy (elastyczne godziny pracy, możliwość pracy z domu, standard biura/warsztatu/fabryki itp.)
  • odległość od miejsca zamieszkania
  • prestiż społeczny
Oczywistym jest, że niektóre z nich są ważniejsze od innych, dlatego subiektywnie uszeregowałem je w kolejności od najistotniejszego czynniku. Ustalenie dokładniejszych wag nie ma większego sensu, bo im bardziej się przyjrzymy poszczególnym z nich i zaczniemy porównywać różne sytuacje to odpowiedź zazwyczaj dojdzie do sakramentalnego "to zależy".

Po drugie, mam wrażenie, że pojęcie sukcesu zawodowego zmienia się z wiekiem pracownika (oprócz uniwersalnych czynników jak poziom wynagrodzenia). Warto zauważyć, że oczekiwania na początku kariery zawodowej koncentrują się (a przynajmniej w moim przypadku tak jest/było) na tym ile można się rozwinąć na danym stanowisku. Im posiadamy większe doświadczenie, tym szala naszych celów przechyla się w kierunku wykorzystania naszej wiedzy i umiejętności do wywierania wpływu na organizację w której się pracuję. Jest to racjonalne zachowanie. Jeżeli traktujemy siebie jako inwestycję - im więcej czasu jest przed datą zapadalności - tym bardziej jesteśmy w stanie ryzykować tak aby zmaksymalizować zysk na koniec okresu inwestycji (czyli w tym przypadku do momentu przejścia na emeryturę). Im później - tym perspektywa czasowa do końca inwestycji jest coraz krótsza, więc bardziej korzystne jest nie ryzykowanie i spieniężenie ogromnej wiedzy zgromadzonej przez lata.

Przejdźmy do konkretów. Na tytułowe pytanie odpowiem z perspektywy osoby znajdującej się na początku swojej kariery zawodowej. Według mnie, poniższe elementy znacząco zwiększają szansę na osiągnięcie sukcesu zawodowego:

  1. Nie przejmuj się jeżeli nie wiesz co będziesz robić za 5/10/20 lat. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić żeby ktoś w tym wieku był w 100 procentach przekonany jak będzie wyglądała jego kariera. Podejmowane przez nas decyzje są na podstawie niekompletnych informacji, na przykład tak jak wybór naszego przyszłego pracodawcy. Nigdy nie będziemy mieli pewności, czy wywiąże się z wszystkich obietnic (jak np. udział w rozwijających projektach) i nie jesteśmy tak na prawdę się przed tym zabezpieczyć. Skoro zawsze będzie istniał element ryzyka, warto skupić się na faktach i na swoim instynkcie.
  2. Początek kariery to idealny czas żeby wypróbować pracę w różnicy firmach/korporacjach i wypróbować sił na różnego rodzaju stanowiskach. Nie oszukujmy się, jest bardzo dużo kierunków na studiach które nie precyzują dokładnie zawodu na jaki jesteśmy skazani (np. Marketing, Zarządzanie, Socjologia, Zarządzanie Jakością itd.). Jest to czas który pozwoli Ci zobaczyć co Cię pasjonuję i w czym jesteś dobry. Dzięki temu uzyskasz również spokój psychiczny na przyszłe swoje lata, bo nie będziesz się zastanawiał "co by było gdyby"..
  3. To w czym jesteś dobry (i tym samym to co będzie bardziej pożądane przez pracodawców) nie zawsze będzie tą dziedziną/branżą która będzie Cię pasjonować. Może się okazać, że dostaniesz intratną propozycję od pracodawcy, jednak będzie to niezwiązane z tym co Cię najbardziej interesuje. Jest to chyba najczęstsza sytuacja, bo w większości przypadków pracodawcy dobierają pracowników do otwierających się wakatów a nie na odwrót. Nie jestem przekonany co do tego, że to co Cię pasjonuję powinno mieć priorytet za każdym razem. Czasami warto popatrzeć na siebie z perspektywy pracodawców i ocenić to co będzie stanowiło dla nich największą wartość. Posiadanie pożądanego przez pracodawców fachu nie jest takie złe i często może sfinansować realizację swoich pasji po godzinach pracy.
  4. Obserwuj pojawiające się oferty pracy. Jak pokazuje raport portalu Pracuj.pl - najczęstszym sposobem na uzyskanie podwyżki jest zmiana pracodawcy. Szczególnie jest to zasadne w korporacjach które zasłaniają się procedurami aby zmniejszyć oczekiwania finansowe swoich pracowników. Częstym jest ograniczanie ilości podwyżek do jednej w ciągu roku, uwarunkowanie podwyżki subiektywną oceną menedżera oraz ustanowienie widełek które ograniczają jej wysokość. Jest to szczególnie bolesne kiedy rozpoczynamy karierę u tego pracodawcy z pozycji stażysty/praktykanta. Dodatkowo, znam przykłady w których po daniu wypowiedzenia, nagle okazywało się, że jednak da się uzyskać podwyżkę ponad obowiązujące zasady..
  5. Obserwuj zachodzące zmiany na rynku pracy. Gospodarka ciągle się zmienia i pojawiają się nowe stanowiska które muszą zostać obsadzone. Kto wie, może spośród nich znajdziesz coś co będzie dla Ciebie atrakcyjniejsze niż zawód który aktualnie wykonujesz. Przekwalifikowanie się i uczestniczenie w branży od początku jej istnienia może dać Ci znaczącą przewagę z biegiem czasu.
  6. Bądź kapitałem firmy, nie jej zasobem. Kiedy jesteś aktywem, firma traktuje Cię jako inwestycję. Są skłonni budować Twoje kompetencje i inwestować w Twój rozwój, dlatego że w perspektywie czasu widzą w tym wymierną korzyść dla swojej organizacji. Natomiast, kiedy traktują Cię jako zasób, będziesz dla nich głównie kosztem który w długim terminie należy zminimalizować. W tym przypadku ciężko dostać podwyżkę czy refundację kursów powiększających Twoje umiejętności.
  7. Utrzymuj kontakty ze swoimi rówieśnikami. Często to oni będą wiedzieli o otwieraniu się nowych, atrakcyjnych stanowisk w firmach w których pracują przed tym jak pojawi się publiczne ogłoszenie na którymś z portali. Dzięki temu będą w stanie Cię rekomendować co sprawi, że będziesz pierwszy w kolejce do odbycia rozmowy kwalifikacyjnej i zwiększą Twoją szansę na uzyskanie lepszego stanowiska. Oczywiście, działa to też w drugą stronę. Czasami można w ten sposób uzyskać premię, co dodatkowo zachęca do takiego współdziałania.
  8. Jeżeli jesteś niezadowolony, nie bój się czegoś zmienić. W większości sytuacji bierność wydaje się gorszym rozwiązaniem niż brak jakiegokolwiek działania. Brak działania z Twojej strony oznacza cichą akceptację stanu w jakim znajduje się Twoja kariera i nie dopuszczenie możliwości jej poprawy. Odejście od pracodawcy jest jedną z możliwości zmiany, ale istnieją też mniej radykalne. W beznadziejnej sytuacji warto porozmawiać z pracodawcą/menedżerem i dać im szansę na zmianę. W najgorszym wypadku, powiedzą abyś nie zawracał im głowy, w najlepszym może coś się zmienić i będziesz bardziej zadowolony z posiadanej pracy.

Na koniec, mała dygresja. Miej dystans do pracy - to tylko praca. To nie ona definiuje Ciebie jako człowieka. Kiedy z jakichś względów będziesz siedział zdenerwowany w pracy, nie będziesz wiedział czy dasz radę dostarczyć to co przygotowujesz, pamiętaj że w najgorszym wypadku Cię zwolnią. Może brzmi to strasznie, ale czy na prawdę jest to takie tragiczne? Skoro nawet ten najgorszy wariant nie zaprzepaszcza Twojej przyszłej kariery - po co się zamartwiać?

Komentarze

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, że nie ma drogi na skróty, do wszystkiego trzeba dojść samemu. Mnie bardzo pomogła ekonomia, bo w końcu wiem, jak czerpać z niej wiedzę. Odsyłam na stronę https://ekonomik-kielce.edu.pl/ , na której można znaleźć świetne artykuły, właśnie o ekonomii.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zakupowy weryfikator

Część I - Prowadzenie budżetu domowego - kiedy warto zacząć?

Podsumowanie budżetu na 2017 rok